Sport

Mławianka w poważnych tarapatach

24 września 2017, 21:41

Jeszcze przed sobotnim meczem z Bugiem Wyszków okazało się, że mławskiemu klubowi grożą dwa walkowery za przegrane spotkania z Drukarzem Warszawa oraz wygrane z Dolcanem Ząbki. Ich powodem mają być niezapłacone kary za kartki do Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

Jeśli te informacje potwierdzą się to oprócz zabrania trzech punktów, każdy kolejny błąd oznaczać będzie degradację. Wszystkie te wydarzenia około sportowe spowodowały, że nastroje w klubie były minorowe.

Na szczęście piłkarze zareagowali w najlepszy sposób i wygrali w przekonujący sposób 5:0 - mówi kapitan zespołu Maciej Rogalski.

Kapitan Mławianki otworzył wynik meczu w 34 minucie. Pozostałe gole padły po przerwie. Do siatki Bugu trafiali kolejno Michał Stryjewski, Marcin Tomczak z rzutu karnego oraz Jakub Wróblewski.

W międzyczasie samobójczą bramkę strzelił obrońca gości Patryk Śleszyński. Dodatkowo za uderzenie w twarz Nazara Lituna czerwona kartką ukarany został Maciej Bala.

W pozostałych spotkaniach 8. kolejki IV ligi MKS Przasnysz uległ przed własną publicznością 0:1 Koronie Ostrołęka, a Błękitni Raciąż zremisowali 1:1 z Ożarowianką. MKS Ciechanów tym razem pauzował.

W tabeli bez zmian wciąż prowadzą rezerwy płockiej Wisły. Z naszych drużyn najwyżej na czwartym miejscu, ze stratą trzech oczek do lidera plasuje się ciechanowski MKS.