Działdowo

Działdowo: Nie będzie na razie zarzutów dla matki i jej konkubenta

20 stycznia 2014, 13:02

Redakcja

Sekcja zwłok nie stwierdziła jednoznacznie jaka była przyczyna zgonu noworodka, którego ciało znaleziono w ostatni piątek w jednej ze studzienek ściekowych na terenie Działdowa.

Badanie wykazało, że był to pięciomiesięczny płód. Nie wiadomo natomiast czy kobieta poroniła czy wcześniej usunęła ciąże. Jak powiedział nam zastępca prokuratora, Krzysztof Tyburski więcej wyjaśni badanie histopatologiczne.

Przede wszystkim odpowie na pytanie - czy było to naturalne poronienie czy wywołane sztucznie. Na wyniki badania trzeba będzie jednak poczekać nawet 3 tygodnie.

Zatrzymany w tej sprawie 40-letni mężczyzna został w sobotę zwolniony do domu. 21-letnia kobieta ze względu na zły stan zdrowia została przewieziona do miejscowego szpitala gdzie w weekend przeszła zabieg ginekologiczny.

Na tym etapie śledztwa wszystko wskazuje na to, że prokuratura nie postawi nikomu zarzutów związanych z tym zdarzeniem. Może to jednak ulec zmianie gdy znane będą wyniki badania histopatologicznego.