Sport

Siatkarze Zamku Ciechanów nie są już liderem czwartej ligi mazowieckiej.

07 grudnia 2015, 17:24

MB

W meczu 7. kolejki rozgrywek ciechanowianie ulegli na wyjeździe 2:3 MMKS-owi Mińsk Mazowiecki.

Spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla podopiecznych Mariusza Jasińskiego. Zamek wygrał pewnie pierwszego seta do 17 i objął prowadzenie. Taka sytuacja powtórzyła się także w trzeciej odsłonie, gdzie ciechanowscy siatkarze triumfowali 25:20.

Niewiele zabrakło żeby Zamek wywiózł z Mińska komplet punktów. W czwartej partii trwała zacięta walka, z której ostatecznie zwycięsko wyszli gospodarze. To dodało im wiary w siebie, ponieważ MMKS wygrał również piątego seta.

Mimo porażki drużyna z Ciechanowa wciąż plasuje się w czołówce czwartoligowych rozgrywek. Lepszym bilansem może się pochwalić tylko Wicher Kobyłka, który w ostatniej serii gier pokonał inną ekipę z naszego regionu, Start Lipowiec Kościelny. Siatkarze Jarosława Mierzwiaka zdołali w rywalizacji z Wichrem ugrać tylko jednego seta.